Foto opowieść dla Ciebie, 01.10.2020 r.

[et_pb_section fb_built=”1″ _builder_version=”4.4.8″][et_pb_row _builder_version=”4.4.8″][et_pb_column type=”4_4″ _builder_version=”4.4.8″][et_pb_text _builder_version=”4.4.8″]

Ktoś zrobił zdjęcie. Wy dopowiadacie historię!
Zapraszamy do tworzenia opowieści do publikowanych przez nas zdjęć.

Raz w tygodniu, w każdy czwartek, opublikujemy na stronie Festiwalu jedno zdjęcie. Was zapraszamy do nadsyłania krótkich (max 1500 znaków) opowieści inspirowanych publikowanymi zdjęciami. Nadesłane opowieści zostaną opublikowane pod zdjęciami. Razem stworzymy alternatywne historie do tego, co zostało uwiecznione.

Zdjęcie to zapis chwili, wspomnienie, spotkanie, emocje, fragment czyjegoś życiorysu. Wszystko może być pretekstem do snucia opowieści – to co widoczne na zdjęciu oraz to czego nie złapał obiektyw, ludzie, przyroda, budynki – zachęcamy do szukania różnych punktów zaczepienia. Opowieści nie muszą być zgodne z prawdą. Mogą być zabawne, poważne, smutne, a także mrożące krew w żyłach. Nie mogą nikogo obrażać. Wszystko inne jest dozwolone.

Udostępniamy zdjęcia zebrane w Archiwum Społecznym Sulejówka, stworzonym przez Miejska Biblioteka Publiczna w Sulejówku i Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku. Wszystkie zdjęcia zostały podarowane przez mieszkańców.

Swoje opowieści przesyłajcie na adres: festiwal@mdksulejowek.pl, w tytule maila: Foto opowieść. Nadesłane teksty zostaną opublikowane na naszej stronie oraz FB Festiwalu Zofiówka.

[/et_pb_text][/et_pb_column][/et_pb_row][et_pb_row _builder_version=”4.4.8″][et_pb_column _builder_version=”4.4.8″ type=”4_4″][et_pb_text _builder_version=”4.4.8″ hover_enabled=”0″]

Foto opowieść autorstwa Anny Osiak

– Ależ Ty jesteś podobna do babci! – Krzyknęła ciocia, gdy spotkałyśmy się po latach.
– Do babci? Przecież ona wygląda zupełnie inaczej! I włosy ma inne i oczy… – byłam zdumiona tym porównaniem.
– Ależ tak, poszukaj w albumie zdjęć z czasów, gdy babcia miała tyle lat co Ty. Szczególnie jedno – w sadzie. Wypisz wymaluj Ty! – upierała się ciocia.
Po powrocie do domu poszukałam albumu przyjrzałam się uważnie zdjęciu. Hmmm… Może rysy twarzy, włosy… No tak! Przecież ja nie znam babci z ciemnymi włosami. Odkąd pamiętam, zawsze miała siwe. I usta chyba też mam po niej. Co do figury trudno określić, wówczas była inna moda i ciężko porównać. A gdyby tak przebrać się w podobny strój? Ale skąd taki wziąć?
W buszowaniu po lokalnych lumpeksach mam wprawę, od lat się wyławiam perełki i przerabiam na swoje potrzeby. Po kilku dniach znalazłam sukienkę w podobnym stylu i za kilkanaście złotych była moja. Zapakowałam suknię, zadzwoniłam do cioci i zapowiedziałam się z wizytą.
– Ciocia mnie zainspirowała, teraz niech mi ciocia pomoże. Zobaczymy, czy jestem podobna do babci. Mam odpowiednie rekwizyty ale potrzebuję pomocy przy ułożeniu fryzury. Powiedziałam na wstępie a ciocia wybuchnęła śmiechem.
Przebranie się w sukienkę zajęło mi kilka sekund. Ciocia wyjęła lokówkę i zajęła się moimi włosami układając je w fale podobne jak na zdjęciu i spinając je wsuwkami aby się dobrze trzymały.
– Poczekaj, jeszcze makijaż! – Zawołała. Ciemniejszą szminką podkreśliła mi usta i lekko upudrowała twarz. Odsunęła się na dwa kroki i aż klasnęła w ręce.
– Miałam rację! Podejdź do dużego lustra w korytarzu i sama zobacz!
Rzeczywiście. Staromodna suknia i fryzura, inny niż zwykle makijaż… Z lustra spoglądała dziewczyna bardzo podobna do tej na fotografii. Wiosną robimy sesję w sadzie!

[/et_pb_text][/et_pb_column][/et_pb_row][/et_pb_section]